ŚLUB W OGRODZIE RÓŻANYM I WESELE W SZKLARNI – PAŁAC MAŁA WIEŚ
Czy da się zorganizować ślub oraz wesele w ciągu 2 miesięcy? Bez problemu! Tak właśnie zrobiła to ta wyjątkowa para. Zofia odezwała się do nas na początku czerwca 2024 – prawie dwa miesiące przed terminem swojego ślubu. W treści maila napisała, że dosłownie 4 dni wcześniej podjęli z narzeczonym spontaniczną decyzję, że chcą się pobrać jeszcze w to lato. Termin przyjęcia wypadał na początku sierpnia w czwartek, więc akurat byliśmy dostępni. Zosia i Mateusz zaplanowali cywilny ślub w ogrodzie różanym i wesele w szklarni.
Przygotowania Panny Młodej odbyły się w przepięknych wnętrzach Pałacu Mała Wieś. Po skończonym makijażu zrobiliśmy dziewczynom kilka ujęć w szlafroczkach z szampanem i przenieśliśmy się na przygotowania Pana Młodego do budynku obok. Mateuszowi towarzyszyła siostra w roli jego świadkowej. Po paru finalnych portretach wróciliśmy do pałacu, żeby uwiecznić w kadrach przygotowania Zosi. Trzeba przyznać, że pomieszczenia w pałacu zachwycają. Każda sala oferuje inne tło do zdjęć, więc można się tam wyżyć kreatywnie ;)
Nasza para chciała zobaczyć się dopiero na ceremonii, co sprawiło, że od samego początku ślubu było już bardzo wzruszająco. Ceremonia cywilna z reguły trwa dość krótko i czasem bywa dość sztywna, jednak Zosia z Mateuszem dodali coś od siebie – własne przysięgi, które wygłosili tuż przed założeniem obrączek. Ich słowa były tak poruszające i pełne emocji, że zarówno gościom jak i nam zakręciła się łezka w oczach. Po pięknym ślubie wśród róż wszyscy ruszyli do sali na przyjęcie.
Nowoczesna Szklarnia Mała Wieś, to nowy budynek w całym kompleksie, gdzie pary mogą spełniać swoje marzenie o przyjęciu w stylu boho/rustykalnym, ale z industrialnym twistem. Oszklone ściany zapewniały naturalne światło wpadające z zewnątrz przez długi czas, co akurat dla nas było ogromnym udogodnieniem. Po pierwszym tańcu porwaliśmy Nowożeńców na sesję w plenerze, żeby wykorzystać tę uroczą okolicę, a także porobiliśmy trochę klasycznych zdjęć pozowanych z rodziną oraz znajomymi naszej pary.
Po zmroku parkiet rozgrzał się do czerwoności. Pomimo tego, że na weselu było tylko 40 osób, to w żaden sposób nie dało się tego odczuć. Szalone tańce przeplatane były dodatkowymi atrakcjami - konkursem Instax’owym dla gości, sesją z zimnymi ogniami, mini koncertem zespołu Pana Młodego, a także niezwykłym, słodkim poczęstunkiem. Tort weselny Zosi i Mateusza, to świetny przykład jak w dniu ślubu można wyróżnić także swoje ukochane zwierzaki. Suczka rasy samojed oraz nowo przygarnięty przez parę kotek wyłaniające się z lukru. Przeuroczy pomysł, który totalnie nas rozczulił, ale też podkreślił zawód Zosi i Mateusza, bo oboje są weterynarzami.
Zapraszamy do obejrzenia całej relacji z tego wspaniałego dnia :)
Miejsce: Szklarnia Mała Wieś
Suknia ślubna: Anna Kara
Garnitur: PAWO
Makijaż i włosy: AleMakeup!
Dekoracje i kwiaty: Kwiatowe Wróżki
Tort: Mniami Cake Szop
DJ: Yaku Awangardowy DJ
Video: Ślubne Filmy



































































































